Wzruszająca opowieść o miłości syna do ojca, to opowieść o akceptacji tego, co nieuniknione.
„The Last Journey” jest czułym portretem miłości, jaką filmowiec Filip Hammar darzy swojego schorowanego 80-letniego ojca Larsa. Ten afirmujący życie dokument, obejrzało w Szwecji ponad 400 000 widzów, film jest szwedzkim kandydatem do Oscara.
Filip razem z przyjacielem i współreżyserem filmu Fredrikiem chcą ponownie rozpalić ogień życia w ukochanym ojcu. Realizują pomysł i zabierają go nadmorskiego miasteczka we Francji, w którym spędzali przez lata wakacje. Lars przez lata pracował w liceum jako nauczyciel francuskiego. W 2008 r. przeszedł na emeryturę. Od pewnego czasu coraz gorzej się czuł, prawie nie ruszał się ze swojego ulubionego fotela. Tiina, matka Filipa uważa, iż stracił swoją iskrę życia.
Filip chwyta się złudnego przekonania, że może w jakiś sposób przywrócić Larsowi dawne zdrowie i stan umysłu, jeśli sprowadzi go z powrotem do ukochanej Francji. Pakuje ojca do Renault 4, niegdyś ich rodzinnego samochodu i z Wikingssonem, który staje się głosem rozsądku, na tylnym siedzeniu, wyruszają do Beaulieu-sur-Mer.
Podróż nie przebiega zgodnie z oczekiwaniami, a Renault, którego maksymalna prędkość wynosi 64 km/h jest najczęściej wyprzedzanym samochodem na trasie. Jednym z uroczych momentów filmu jest fakt, że Filip pamięta o wiele więcej z rodzinnych wakacyjnych niż Lars. Nawet jeśli Lars już nigdy nie będzie energicznym ojcem, jakiego idealizuje Filip, to wciąż postrzegamy go jako mądrego człowieka z ogromnym poczuciem humoru, zakochanego we Francji.
Film jest pełen wzruszających momentów. „The Last Journey” jest też hołdem dla nauczycieli i potwierdzenie tego, jak inspirujący i niezapomniani mogą być w naszym życiu.
W filmie usłyszymy muzykę autorstwa Christiana Olssona oraz piosenki autorstwa ulubieńców Larsa, Jacquesa Brela i Georgesa Brassensa.
TWÓRCY:
Reżyseria: Filip Hammar, Fredrik Wikingsson
Muzyka: Christian Olsson
Producent: Petra Mahl
Producent wykonawczy: Ludvig Andersson, Rasmus Krogh